Pewnego dnia w lodówce zastałam tylko pół piersi kurczaka, pół papryki i pół puszki mleczka kokosowego. Nigdy wcześniej nie próbowałam kuchni tajskiej, na razie moje kulinarne podboje jeśli chodzi o kuchnie wschodu ograniczyły się do kuchni chińskiej i indyjskiej. Ale pomyślałam: a co mi tam! Robimy tajskie curry! Wiele razy czytałam o tym jak się robi to danie, widziałam wiele zdjęć i nie wydawało mi się to trudne. I miałam racje, bo to danie robi się w mgnieniu oka, a dodatkowo jego smak jest tak oryginalny i wyjątkowy, że nie ma się nad czym zastanawiać. To co? Do roboty?
Tajskie curry z kurczakiem i papryką
dla 2 osób
Składniki:
1 łyżka oleju roślinnego
1 ząbek czosnku
kawałek imbiru świeżego lub 1/2 łyżeczki w proszku
250 g filetu z piersi kurczaka
pół czerwonej papryki
pół puszki mleka kokosowego
2 łyżeczki czerwonej pasty curry
starta skórka z limonki lub cytryny
pół łyżeczki brązowego cukru
1 łyżka octu z białego wina
posiekana kolendra lub pietruszka
ryż
Na patelni rozgrzej olej. Dodaj posiekany czosnek i imbir, podsmaż 30 sekund uważając żeby przyprawy się nie przypaliły. Następnie dodaj kurczaka pokrojonego w kostkę i poczekaj aż mięso się zarumieni. Teraz dodaj paprykę. Całość niech się podsmaży razem ok. 1-2 minut. Czas na mleczko kokosowe. Dodaj je razem z pastą curry, skórką z limonki i brązowym cukrem. Poczekaj aż wszystko razem się poddusi. Zredukuj sos aby był lekko gęsty, a na koniec dodaj ocet. Podawaj z ryżem. Można udekorować kolendrą lub pietruszką. Smacznego!