Dzisiaj są imieniny mojej mamy, dlatego z tej właśnie okazji postanowiłam zrobić bardzo prosty sernik cytrynowy. Widziałam już wiele przepisów, ale ten spodobał mi się najbardziej. 15 czerwca kojarzy mi się z letnią beztroską i tak było też dzisiaj. Sernik przygotowałam wczoraj, a dzisiaj pozostało tylko zjedzenie go ;)
Klasyczny sernik cytrynowy
/ z przepisu White Plate /
1 kg sera potrójnie mielonego
300 g cukru (użyłam 250g)
5 jajek
1 czubata łyżka skórki cytrynowej
2 łyżki budyniu śmietankowego
2-3 krople naturalnego ekstraktu cytrynowego
Wierzch:
100 ml śmietanki 30 lub 36%
2 łyżki cukru pudru (dodałam 3 łyżki)
1 łyżka soku z cytryny
Ser umieścić w misce. Powoli ucierać go z cukrem. Dodawać po jednym jajku (każde następne dodajemy wówczas, gdy poprzednie będzie dokładnie zmiksowane z serem). Dodać skórkę, budyń i ekstrakt. Chwilę zmiksować.
Tortownicę o średnicy 26-28 cm wyłożyć papierem do pieczenia.
Dno i brzegi posmarować delikatnie olejem roślinnym lub masłem.
Wlać masę.
Piekarnik nagrzać do 170 st C.
Wstawić sernik, piec ok. 60-70 minut. Masa powinna być dobrze ścięta, ale środek może zostać lekko galaretowaty (stężeje po ostudzeniu). Wcześniej, po ok. 50 minutach zrobić polewę: wymieszać wszystkie składniki i wlać na wierzch sernika. Dopiekać tak, jak w przepisie.
Ostudzić w uchylonym, wyłączonym piekarniku.
Następnie schłodzić przez kilka godzin w lodówce.
Mamie bardzo smakowało, a nie ma nic lepszego niż miłe słowo o swoim wypieku ;)
About Me
Taylor Wong
Architecture Designer
The Japanese call it Hanakotoba, and King Charles II brought it to Sweden from Persia in the 17th century. Read More
Popular Posts
-
Chorwacka kuchnia nie jest jedną z moich ulubionych, ale ma kilka dań do których lubię wracać tu - w Polsce. Większość restauracji na połud...
-
Kurczak Tikka Masala. Z przepisu Jamiego Olivera. Najbardziej spodobał mi się oczywiście oryginalny indyjski smak, którego nie umiem ...
-
Zupę cebulową jadłam tylko raz w życiu w dobrej restauracji. Teraz pierwszy raz robiłam ją sama, więc skorzystałam z niezawodnego Jamiego...
Znakomicie się prezentuje. Narobiłaś mi ogromnej ochoty na sernik :)
OdpowiedzUsuńPoproszę kawałeczek:) a może nawet dwa;)
OdpowiedzUsuńniestety już nic nie ma :(
Usuń