Po drugim już pobycie w Chorwacji stwierdzam, że ten kraj uzależnia z każdym dniem bardziej. Jest tyle miejsc, które chce się tutaj zobaczyć. Małe zatoczki urzekną każdego. Pierwszy tydzień byłam w środkowej części Chorwacji, a wczoraj przeniosłam się na południe. Teraz mam porównanie tych dwóch regionów i wolę jednak południe, ponieważ jest tu dużo ładniejsza, stara architektura, bujna roślinność i dużo lepsze jedzenie. Jednak jadąc przez Chorwację warto odwiedzić park narodowy Krka, nie jest co prawda tak ładny jak Plitvickie Jeziora, ale warto popływać u podnóża wodospadu. Polecam knajpki wokół starego miasta w Krka. Poszliśmy tam na zupę i ku mojemu zdziwieniu jadłam tam najlepszy krem grzybowy i pomidorowy! Jeśli znacie dobre przepisy na te zupy to piszcie koniecznie ;)) Jutro postaram się napisać więcej o południowej części Chorwacji, a dokładniej o Orebićiu i okolicznych wioskach. Pozdrawiam!